Uroczyste odsłonięcie Serca Nadodrza miało miejsce wiosną 2016 r.
:
wtorek, 28 września 2021
Serce Nadodrza - niezwykła mozaika
poniedziałek, 27 września 2021
Kinomural 2021
Trzecia edycja Kinomuralu na wrocławskim Nadodrzu odbyła się 25 września 2021 r.
Ciepły wieczór oraz wyjątkowa w skali kraju a nawet świata impreza przyciągnęły na ulicę Rydygiera
oraz Paulińską tłumy Wrocławian.
W tym roku na bocznych ścianach kamienic można było oglądać dzieła artystów z Polski, Macedonii, Egiptu, Rosji, Francji i USA.
środa, 15 września 2021
Wrocławski Festiwal Krasnoludków
Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią wrocławskie Krasnoludki
znów świętują w Ogrodzie Staromiejskim.
sobota, 27 marca 2021
Zajezdnia Popowice
"Wskakiwanie do wagonów
stawanie na stopniach
wagonowych podczas
jazdy przez bramy i za-
trzymywanie się w bra-
mach jest wzbronione"
sobota, 20 marca 2021
sobota, 13 marca 2021
Konstal 102Na
Wnętrze tramwaju Konstal 102Na. Tramwaje całkowicie już wycofane z użytku;
najdłużej jeździły na Krzyki.
niedziela, 7 marca 2021
wtorek, 2 marca 2021
Fredruś - cabrio Jelcz 272 MEX przed remontem
"Fredruś" przez lata woził rzesze turystów odwiedzających Wrocław. Skąd wzięła się nazwa? Niektórzy twierdzą, że nazwa pochodzi od pomnika Aleksandra Fredry, gdyż spod niego właśnie autobus zabierał naraz 45 szczęśliwych turystów na wycieczkę ulicami Wrocławia. Z innych źródeł wiadomo natomiast, że imię swoje autobus zawdzięcza profesorowi Uniwersytetu Wrocławskiego - Bogdanowi Zakrzewskiemu (znawcy twórczości A.Fredry).
"Fredruś" jest unikatowym autobusem opartym na konstrukcji Jelcza 272 MEX w wersji "cabrio". Faktycznie wersja ta powstała dość topornie - przez brutalne odcięcie dachu, ale niewątpliwie typowo miejski "ogórek" zyskał dzięki temu 1000% do wyglądu :)
Uznawany za jeden z symboli Wrocławia służył również działaczom solidarności, "Pomarańczowej Alternatywy"; jeździli nim także piłkarze Śląska Wrocław.
Został przekazany miastu w 1974 r., przejeździł ulicami Wrocławia ponad 30 lat. W 2005 roku uległ awarii i ktoś niestety zdecydował o jego wyrejestrowaniu. Na szczęście nie trafił na złomowisko, jednak w niezbyt dobrych warunkach, nie osłonięty przed śniegiem i deszczem niszczał przez kolejne 10 lat na terenie zajezdni przy ul. Powstańców Śląskich.
W 2015 r. dzięki pieniądzom z WBO (Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego) trafił pod dach na teren zajezdni Dąbie.
W 2020 r. rozpoczął się długo wyczekiwany remont "Fredrusia"; do jego zainicjowania niezbędne było pozwolenie konserwatora zabytków.
Na zdjęciach poniżej najsłynniejszy wrocławski "ogórek" w stanie jeszcze sprzed remontu.